INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Wincenty Krasiński h. Ślepowron     
Biogram został opublikowany w 1970 r. w XV tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

  

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Krasiński Wincenty (1782–1858), generał, senator-wojewoda Król. Pol. Ur. 5 IV w Boremlu na Wołyniu, syn Jana, starosty opinogórskiego, i Antoniny z Czackich. Po rychłej śmierci ojca (1790) wychowywał się zrazu we Lwowie pod opieką biskupa, Adama Krasińskiego (zob.), później w Warszawie, jako pupil S. Małachowskiego. Już w r. 1791 wpisany został nominalnie do kawalerii narodowej, a w 1793 uzyskał kolejne nominacje na chorążego i porucznika w brygadzie R. Dzierżka. Po rozbiorze, w pruskiej Warszawie należał do «złotej» i zbytkującej młodzieży; ale rok z górą (1801–3) spędził w Dunajowcach na Podolu, pod surową kuratelą matki. Dn. 12 IX 1803 r. wziął ślub ze starszą od siebie, bogatą jedynaczką Marią Radziwiłłówną (1777–1822). Zawiązał wówczas w Warszawie tajne Tow. Przyjaciół Ojczyzny, mające pielęgnować tradycje patriotyczne i przeciwstawiać się kosmopolityzmowi otoczenia ks. Józefa Poniatowskiego. Towarzystwo to, grupujące krewnych i przyjaciół K-ego spośród zamożnej młodzieży, politycznej roli nie odegrało. W r. 1804 K. bawił po raz pierwszy w Paryżu; w powrotnej drodze na dworze berlińskim załatwił pomyślnie przyznanie w użytkowanie swej żonie starostwa knyszyńskiego. W t. r. obrany został członkiem Tow. Warszawskiego Przyjaciół Nauk, któremu okazywał manifestacyjne zainteresowanie, choć nie miał się nigdy wykazać poważnym dorobkiem naukowym.

W listopadzie 1806 r. stanął w pierwszym szeregu entuzjastów Napoleona i własnym sumptem wystawił szwadron jazdy. Dn. 27 XII t. r. mianowany został pułkownikiem, a następnie (18 III 1807) dowódcą formującego się dopiero 3 p. strzelców konnych II Legii. Na przekór ks. Józefowi manifestował przywiązanie do gen. J. H. Dąbrowskiego i demonstracyjnie ofiarował mu buławę S. Czarnieckiego. Dąbrowski wyprawił K-ego w okręg biebrzański, aby organizował wojsko w miarę ustępowania Prusaków. Tymczasem 27 I 1807 r. K. postarał się o przydział do sztabu samego cesarza; w tym charakterze znalazł się w bitwie pod Eylau, gdzie był kontuzjowany. Dn. 2 III t. r. Napoleon wysłał go do Warszawy dla zdania sprawy Komisji Rządzącej o zwycięstwie pod Brunsbergą; K. miał zapewnić Komisję, że cesarz nie traci z oka sprawy polskiej, a w zamian domaga się szybszego zaopatrzenia w żywność Wielkiej Armii. Dn. 6 IV t. r. cesarz postanowił formację polskiego pułku szwoleżerów gwardii, K. zaś otrzymał nominację na dowódcę pułku i Krzyż Legii Honorowej (Krzyż Kawalerski Virtuti Militari miał od r. 1810). Stał się więc K. niezależnym od ks. Józefa, który miał za złe K-emu, że się «zaprzedał» Francuzom dla kariery i że wyciąga do swego pułku najlepszych ludzi i konie z armii Księstwa. Napoleona pozyskał sobie K. manifestując mu ostentacyjne uwielbienie; łasce cesarskiej zawdzięczał też szybką karierę. Pierwszy szwadron 120 koni K. prezentował cesarzowi w Tylży; w zasadzie jednak formacją trudnił się płk P. Dautancourt, K. zaś połączył się z pułkiem dopiero w marcu 1808 r. w Hiszpanii (końcowy odcinek Paryż–Burgos odbył w forsownym tempie, konno). Był lekko ranny w czasie majowych rozruchów w Madrycie. Nieobecny pod Somosierrą, dał się sportretować na poświęconym tej bitwie obrazie H. Verneta, a i później przypisywał sobie zasługę pamiętnej szarży swego pułku. Dowód prawdziwej odwagi złożył w r. 1809 pod Wagram, gdy parokrotnie szarżował na czele szwoleżerów, odniósł ranę i stracił pod sobą konia. Po tej bitwie K. uzyskał zgodę cesarza na uzbrojenie szwoleżerów w lance, w związku z czym ogłosił regulamin posługiwania się tą bronią, zaopatrzony w liczne tablice (Essai sur le maniement de la lance, par le comte Corvin Krasiński, Paris 1811).

W r. 1810 K. bawił w Warszawie w sprawach uzupełnienia pułku; wtedy zapewne znalazł się w loży masońskiej «Bracia Zjednoczeni». Następne 2 lata spędził przeważnie na dworze cesarskim w Paryżu. Niechętni pomawiali K-ego o serwilizm, niedbalstwo w służbie i hulaszczy tryb życia, a i przyjaciele stwierdzali, że jest lekkomyślny, próżny i trudny w obejściu. Pojedynkował się parokrotnie (z M. Molskim 1807, z H. Kamieńskim 1809), dopuścił też do rozpanoszenia się intryg między podwładnymi. Napoleon nieraz beształ K-ego, ale też nagradzał, mianując go generałem brygady, oficerem, a później komandorem Legii Honorowej. W r. 1811 K. został hrabią Cesarstwa, z przyznaniem sobie majoratu Opinogóra na prawach innych donatariuszy francuskich. Kampanię 1812 r. odbył K. w dywizji kawalerii gwardii, częściej jednak przebywał u boku cesarza niż z pułkiem. W Wilnie wydał odezwę do młodzieży litewskiej, którą werbował pod własne rozkazy, wchodząc w drogę tworzącym się regularnym formacjom. Jego szwoleżerowie brali udział w poskramianiu maruderów, ale też w pacyfikowaniu białoruskiego chłopstwa podnoszącego się przeciwko panom. K. miał udział w rozpoznaniach przy operacji smoleńskiej, pod Smoleńskiem szarżował na ochotnika z kompanią polskich huzarów, był w Moskwie w czasie pożaru i starał się przyjść z pomocą pogorzelcom. W czasie odwrotu interweniował ze skutkiem u Napoleona przeciwko mordowaniu jeńców rosyjskich. Po odjeździe cesarza powrócił do pułku, ale w Elblągu rozchorował się i pod opieką lekarza pułkowego podążył do Paryża. Odbył kampanię 1813 r., odznaczając się pod Altenburgiem i Hanau. W randze generała dywizji bił się w r. 1814 pod Brienne, Château-Thierry, Reims, Montmirail i Arcis-sur-Aube.

W dniu abdykacji w Fontainebleau mianowany został dowódcą wszystkich oddziałów polskich, które Napoleon zwalniał obecnie z przysięgi. W sąsiednim Berville prezentował wówczas grupę oficerów sędziwemu Kościuszce. W kilka dni potem powiódł oddziały polskie do St. Denis, pod rozkazy Aleksandra I i Konstantego, których łaskę od razu pozyskał tą samą zawsze, afiszowaną gotowością do służby. Odprowadził następnie ostatki wojska do kraju, a po drodze zabrał z sobą z Lipska zwłoki ks. Józefa. W przemarszu przez Cottbus miał zatarg z pruską załogą i został cięty pałaszem, ale zniósł afront, aby nie zadrażniać stosunków rosyjsko-pruskich, co Aleksander poczytał mu za zasługę. W końcu 1814 r. po wycofaniu się z wojska generałów K. Kniaziewicza i S. Woyczyńskiego, K. mianowany został dowódcą dywizji gwardii polskiej. W rok potem otrzymał Order Św. Anny z brylantami, a także potwierdzenie własności dóbr opinogórskich. Wciągu następnego piętnastolecia umiał pozostać w łaskach Konstantego, mimo że nieraz przeciwstawiał mu się, biorąc w obronę swych podkomendnych przed kaprysami naczelnego wodza.

W r. 1818 ogłosił K. 2 broszury: Rzut oka na wieszczów Prowancji zwanych trubadurami, tudzież Aperçu sur les Juifs de Pologne. Obie publikacje spotkały się z krytyką jako utwory mało oryginalne, a mjr W. Łukasiński wytknął broszurze o Żydach staroświeckość poglądów i brak tolerancji. K. replikował Łukasińskiemu ironicznie (Odpowiedź na uwagi pewnego oficera…, W. 1818), ale odtąd z twórczości naukowej się wycofał. W pałacu swym natomiast na Krakowskim Przedmieściu otworzył męski salon literacki (sławny z dobrej kuchni), w którym co czwartki zbierali się koryfeusze obozu klasyków, a także niektórzy romantycy. Salon ten był pierwowzorem «Salonu Warszawskiego» z III części „Dziadów” Adama Mickiewicza. K. był wytrawnym zbieraczem. Pozostawił zbiór książek i zwłaszcza cenną kolekcję broni zabytkowej (której ocalona dość znaczna część znajduje się obecnie w Muzeum Wojska w Warszawie). W t. r. K. jako poseł przasnyski został z nominacji marszałkiem pierwszego Sejmu Królestwa. Powodowany temperamentem i wygórowaną ambicją popełnił w czasie sesji szereg nietaktów, przerywając wypowiedzi posłom opozycyjnym. Z tego powodu wyzwał go w samej Izbie na pojedynek poseł J. Godlewski (z trudem tylko namówiono obu do wzajemnych przeprosin). Znalazł też K. pod koniec sesji pretekst prawny, by unieważnić uwagi wniesione przez opozycję do raportu Rady Stanu. Nagrodzony został za swą lojalność w r. 1821 Orderem Orła Białego tudzież godnością senatora-wojewody, mimo iż nie był podany do tej funkcji ani przez senat, ani przez namiestnika. W chwili likwidacji wolnomularstwa był kawalerem Różanego Krzyża i sekretarzem loży «Jedność Słowiańska».

Awansując i w rangach wojskowych, został K.w r. 1818 (22 III) generał-adiutantem, a w 1826 (3 IX) generałem jazdy. Był też dowódcą mieszanego korpusu rezerwowego gwardii i grenadierów, złożonego z pułków rosyjskich i polskich. W czasie sesji 1825 r. K. głosował w senacie, stosownie do wskazań rządu, za nowelizacją prawa małżeńskiego, a przeciw opozycji klerykalnej. Całkowite swe oddanie dla reżymu zamanifestował w r. 1828 na Sądzie Sejmowym, gdy sam jeden pośród senatorów, będąc zastępcą prezesa P. Bielińskiego, głosował za uznaniem podsądnych członków Tow. Patriotycznego winnymi zbrodni stanu. Postawa ta pogrążyła K-ego w opinii publicznej. Krążyły na jego temat wierszowane pamflety, oskarżano go o donoszenie Konstantemu o przebiegu obrad sądowych. Rozeszły się też słuchy o bliskim powołaniu K-ego na namiestnika Królestwa, do czego jednak nie doszło. Za to po koronacji warszawskiej 1829 r. Mikołaj I wyprawił K-ego z misją notyfikacyjną do Wiednia. Doręczył wówczas K. Metternichowi notę rosyjską ostrzegającą przeciw popieraniu Turcji w rokowaniach pokojowych w Adrianopolu. Konsekwentnie stawiając wierność monarsze ponad sprawę narodową, pozostał K. u boku Konstantego w noc 29 XI 1830 r. i dowodził kolumną jazdy polskiej, której Konstanty zlecił poskromienie stolicy. Po wycofaniu się w. księcia do Wierzbna K. robił, co mógł, by powstrzymać podkomendnych od połączenia się z powstaniem. Zmuszony 3 XII t. r. do powrotu do Warszawy wraz z wojskiem, uratowany został nie bez trudu przez J. Chłopickiego od ulicznego samosądu. Musiał wówczas publicznie upokorzyć się i złożyć przysięgę na wierność insurekcji. Bezpośrednio potem oświadczył członkom Rządu Tymczasowego, że nie weźmie udziału w wojnie przeciw carowi i podał się do dymisji, którą otrzymał 14 XII t. r. Dozwolono mu wtedy wyjechać do Opinogóry, skąd, łamiąc dane słowo, przekradł się w chłopskim przebraniu przez granicę pruską. Z Królewca pisał do A. Załuskiej do Warszawy, że powstanie doczeka się rychło wszystkich okropieństw rewolucji francuskiej. Już w styczniu 1831 r. znalazł się K. w Petersburgu. Uchylił się od udziału w kampanii przeciw Polsce, ale też powstrzymał syna Zygmunta od udziału w powstaniu. Wojnę toczącą się przedstawiał synowi jako starcie obozu porządku z «rozruchem». Dopiero 20 VII 1830 r. senat insurekcyjny usunął K-ego ze swego składu.

Po upadku powstania Mikołaj I polecił mu objechać województwa i zdać raport o stanie zniszczeń wojennych. Misja ta nie pociągnęła za sobą następstw praktycznych. K. wymówił się od udziału w Najwyższym Sądzie Kryminalnym; w miarę możności ratował od represji swych przyjaciół i byłych podkomendnych, w ogóle jednak, mimo iż zatwierdzony w stopniu generała kawalerii w armii rosyjskiej i mianowany senatorem cesarstwa, został odsunięty od wpływu politycznego. W następstwie został generał-adiutantem, członkiem Rady Państwa (Departament dla Spraw Król. Pol.), członkiem Rady Administracyjnej Królestwa; otrzymał też kolejno wszystkie najwyższe ordery rosyjskie tudzież Orła Czerwonego pruskiego. Za ostatni cel życia postawił sobie teraz K. utwierdzenie przyszłości rodu. Gdy nie udało mu się (1833) skierować syna.na drogę służby rządowej w Petersburgu, pogodził się z jego wędrownym trybem życia za granicą, stawiając tylko warunek, by Zygmunt nie angażował się jawnie przeciw caratowi. Co lata spotykał się z synem u wód (1834 i 1837 Kissingen, 1836 Gräfenberg, 1840 Karlsbad, 1841 Wildungen itd.). W r. 1839 w Dreźnie na próżno domagał się odeń zerwania z Delfiną Potocką i powrotu do kraju. Wymógł na nim ożenek (1842, w Heidelbergu). W kwietniu 1843 r. bawił w Rzymie dla ostatecznych układów o ślub syna z Elizą Branicką, a następnie wyreżyserował triumfalne powitanie nowożeńców w Opinogórze. Pałac neogotycki wystawił był tamże w latach trzydziestych. Potwierdzenie tytułu hrabiowskiego (1837) i ustanowienie na imię syna ordynacji opinogórskiej (1844) zapewnić miały świetność pierworodnemu potomstwu. W r. 1850 sprzedał K. podolskie Dunajowce, nabył za to w Królestwie Złoty Potok.

Niebezpieczną dla obozu reakcji zimę 1845/6 r. spędził K. wraz z synem w Nicei. W r. 1848 nie ruszył się z Opinogóry. W r. 1850 wziął udział w Petersburgu w obchodzie 25-lecia rządów Mikołaja I. W l. 1851–6 spotykał się znów z synem w Heidelbergu, Kissingen lub Wiesbaden. Począwszy od r. 1837 zapadał częściej na zdrowiu, a w 1855 na skutek ataku apopleksji był czas jakiś dotknięty paraliżem. W końcu t. r., wobec ciężkiej choroby I. Paskiewicza, Aleksander II powierzył K-emu funkcje namiestnika w zarządzie cywilnym Królestwa; K. pełnił je do chwili przybycia nowego namiestnika M. Gorczakowa w lutym 1856 r. W tej przejściowej roli wziął się do poskromienia znanego z łapownictwa dyrektora Komisji Spraw Wewnętrznych J. Wikińskiego, którego później Gorczakow usunął ze służby. W maju t. r. K. brał udział w uroczystym powitaniu nowego cara w Warszawie. Raz jeszcze jeździł do Petersburga, gdzie zabiegał bez skutku o przywrócenie Uniw. Warsz. Zmarł nagle w Warszawie 24 XI 1858 r., pochowany został w Opinogórze. «Dobra zostawił w wielkim upadku, dochód oficjaliści pożerali» (W. Małachowski). Prócz syna Zygmunta (zob.) miał jedynie zmarłą zaraz po urodzeniu (1804) córkę Laurę.

 

Portret pędzla T. Géricaulta w Muz. Narod. Oddz. w Wilanowie, reprod. w: Portrety osobistości polskich… w Wilanowie. Katalog, W. 1967; Portret pędzla M. Stachowicza, litografia Decarme’a, medal wg projektu Caunois (1814), rzekomo zamówiony przez samego K-ego, medalion nieznanego autora, w mundurze rosyjskim, wszystkie reprod. w: Łuniński E., Napoleon, Legiony i Księstwo Warszawskie, W. 1911; Portret w stroju kawalera maltańskiego, dziś nieistniejący, reprod. w: Krasiński Z., Listy do ojca, W. 1963; – W. Enc. Ilustr., (S. Krzemiński); Boniecki, (data ur. 30 I 1783); Żychliński, XII; – Askenazy S., Dwa stulecia, W. 1910 II; tenże, Ks. Józef Poniatowski, W. 1922; tenże, Łukasiński, W. 1929; tenże, Wczasy historyczne, W. 1902 s. 82; Bartoszewicz K., Utworzenie Królestwa Kongresowego, Kr. 1916; Brandys M., Kozietulski i inni, W. 1967; Gembarzewski, Wojsko Pol., 1807–14; tenże, Wojsko Pol., 1815–30; Harbut J., Noc Listopadowa, W. 1926; Iwaszkiewicz J., Litwa w 1812 r., Kr. 1912; Janion M., Z. Krasiński, debiut i dojrzałość, W. 1962; Kucharzewski J., Epoka paskiewiczowska, W. 1914; Kukiel M., Wojna 1812 r., Kr. 1937; Małachowski-Łempicki, Wykaz pol. lóż wolnomularskich; Michalski J., Z dziejów Tow. Przyjaciół Nauk, W. 1953 s. 61; Mościcki H., Pod berłem carów, W. 1924; Przelaskowski R., Sejm warszawski 1825 r., W. 1929; Przyborowski, Historia dwóch lat, I 52–3; [Rolle J.] Dr. Antoni J., Opowiadania historyczne, Lw. 1891 VII 123–42, 251–82; Senkowska M., Donacje napoleońskie w Księstwie Warszawskim, Wr. 1968 s. 161, 166, 176; Studia z dziejów Warszawy 1830–1831, Pod red. W. Tokarza, W. 1937; Tokarz W., Sprzysiężenie Wysockiego i Noc Listopadowa, Kr. 1925; Więckowska H., Opozycja liberalna w Królestwie Kongresowym, W. 1924; – Arch. Wybickiego, II; Barzykowski, Historia powstania, I 387–9; Diariusz Senatu 1830–1831, W. 1930; Falkowski J., Obrazy z życia kilku ostatnich pokoleń w Polsce, P. 1877 I; Generał Tomasz Pomian hr. Łubieński, W. 1899 I; Grabowski J., Pamiętniki wojskowe, W. 1905; Instrukcje i depesze rezydentów francuskich w Warszawie, Kr. 1914; Jenerał Zamoyski, P. 1910–3 I–II; Korespondencja ks. Józefa Poniatowskiego z Francją, P. 1921 I; Koźmian A. E., Listy, Lw. 1894 II 241; Koźmian K., Pamiętniki, Kr. 1865 III 304–30; Krasiński J., Ze wspomnień, „Bibl. Warsz.” 1912 t. 2 s. 417–21; Krasiński Z., Listy do A. Cieszkowskiego, Kr. 1912; tenże, Listy do K. Gaszyńskiego, Lw. 1882; tenże, Listy do J. Lubomirskiego, W. 1965; tenże, Listy do ojca, W. 1963; tenże, Listy do A. Sołtana, Lw. 1883; Kruszewski I., Pamiętniki, Kr. 1890 s. 12–8; Lipiński T., Zapiski, Kr. 1883 s. 95–7, 106, 116, 151, 216; Materiały do dziejów Komisji Rządzącej, Kr. 1918; Młocki A., Księga wspomnień, Paryż 1884 s. 57, 118; Niemcewicz J. U., Pamiętniki, P. 1871 II 179–82, 263, 369, 382, 410–2; Sapieha L., Wspomnienia, Kr. 1912; Siemieński L., Obóz klasyków, W. 1910; Załuski J., Wspomnienia o pułku lekkokonnych, Kr. 1865; Źródła do historii pułku lekkokonnego gwardii, W. 1899; – „Roczn. Urzęd. Król. Pol.”;.– AGAD: Komisja Rządowa Wojny sygn. 329, Komisja Spraw Wewn. vol. 7088 (akta objazdu kraju w 1831); B. Czart.: rkp. nr 3811 k. 308–370 (pamiętnik L. Dembowskiego), nr 5273 k. 64–72 (votum K-ego na Sądzie Sejmowym); Pojedyncze listy K-ego: AGAD: Arch. Publiczne Potockich rkp. 289, B. Czart.: vol. 5458, B. Jag.: rkp. 2815, 3131, 6233, 7024, 7856, B. Narod.: rkp. 2737, 5752, 5991, 7112, B. PAN: rkp. 2031, 2040, 2049, 2054, 2055, 2164; Inst. Sikorskiego w Londynie: Pamiątki osobiste K-ego (depozyt); – Arch. rodzinne Krasińskich uległo zniszczeniu w czasie drugiej wojny światowej.

Stefan Kieniewicz

 
 

Powiązane zdjęcia

   

Powiązana pozycja biblioteki

Było to pod Somosierra[!] : opowieść dziejowa : wyd. ozdobione 32 reprodukcyami obrazów i portretów, 1905,
Gąsiorowski Wacław Jan
Dostępne na: polona.pl
Gąsiorowski Wacław Jan. Było to pod Somosierra[!] : opowieść dziejowa : wyd. ozdobione 32 reprodukcyami obrazów i portretów. 1905,
Dostępne na: polona.pl
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 

Postaci powiązane

 

Zygmunt Krasiński h. Ślepowron

1812-02-19 - 1859-02-23 poeta
 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 

Henryk Wieniawski

1835-07-10 - 1880-03-31
skrzypek
 

Michał Bałucki

1837-09-29 - 1901-10-17
komediopisarz
 
więcej  

Postaci z tego okresu

 

w ipsb

 

Walerian Serwatowski

1810 - 1891-03-22
ksiądz
 

William Allan

1782 - 1850-02-23
malarz
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.